Prośby dziecka

„Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne. O wiele bardziej przejmuje się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy.”

Janusz Korczak

Dziecko tak samo jak dorosły zasługuje na szacunek, jednak dorośli dużo rzadziej mu go okazują. Trudno sobie wyobrazić, że o dorosłej osobie w jej obecności mówimy tak, jakby jej nie było. Niestety dziecko jest często narażone na wysłuchiwanie niepochlebnych opinii o sobie w obecności osób trzecich.

Psychologia dostarcza wiele dowodów na to, że przekonanie silniej wpływa na nasze postępowanie niż fakty. Jeśli więc dziecko słyszy, że jest niegrzeczne, właśnie takie będzie. W psychologii funkcjonuje pojęcie  „samospełniające się proroctwo”, które opisuje zjawisko wpływu przekonania na rzeczywistość. Samospełniające się proroctwo dotyczy zarówno pozytywnych nastawień jak negatywnych opinii. Jednak z negatywnej etykiety bardzo trudno się wyzwolić, szczególnie że dziecko często zaczyna wierzyć, iż jest niezdarne, nadpobudliwe czy zdolne, lecz leniwe.

Dzieci naturalnie dostrajają się do oczekiwań rodziców, współdziałają z nimi, mimo że dorosłym może się wydawać, iż jest zupełnie odwrotnie. Przypomnijmy sobie sytuacje,         w których dziecko zaraża się stresem dorosłego, np. kiedy biegamy nerwowo, śpiesząc się, by wyjść z domu, a dziecko… nerwowo biega. Dostraja się do dorosłego. Podobnie gdy usłyszy, że jest niegrzeczne, uparte, z dużym prawdopodobieństwem spełni życzenie rodzica i właśnie tak będzie się zachowywać.

Co więc zrobić, aby odwrócić się od negatywnego sądu?  Po pierwsze należy traktować dziecko poważnie i  z szacunkiem. Jeśli zachowało się niewłaściwie, powinniśmy z nim o tym porozmawiać. Unikajmy etykiet określających dzieci, np. nieśmiały, nerwus, itp. Wyszukujmy raczej wyjątków, sytuacji, gdy nasze dziecko zachowało się niezgodnie z tym osądem, i pokazujmy sobie, dziecku i innym pozytywne przykłady, np. spokojnie siedział na przedstawieniu, słuchał uważnie czytanej książki. Pozytywny przykład może stać się przyczyną zbudowania pozytywnego przekonania o sobie.

 

 

Artykuł pochodzi z miesięcznika „Bliżej przedszkola”